W sumie…. W sumie to nie widzę sensu większego w ponownym pisaniu o tragedii która miała miejsce w sobotę 10.04.2010 w Smoleńsku. Myślę że każdy oglądał telewizję, słuchał radia czy przeglądnął gazety i dobrze wie, jak to wszystko wyglądało, kto zginął. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że zdarzenia z ostatnich kilku dni, w pewien sposób dotchnęły moją rodzine – w samolocie zginął kolega z klasy licealnej mojego dziadka, oraz dwóch absolwentów liceum w którym się uczę. Jednak odniosę się może do pewnych innych kwestii, o których chciałabym się z opinią publiczną podzielić.
Po pierwsze; powstają różne teorie na temat tego jak doszło do katastrofy trzydziesto letniego od porwania przez kosmitów, poprzez atak Masonów, do spisku Rosjan. Osobiście ja mam swoje zdanie na ten temat, czy słuszne, nie wiem. Na pewno dużo logiczniejsze od wersji z zielonymi ludzikami.
Po drugie; wiadomo już, że para prezydencka ma być pochowana na Wawelu obok Józefa Piłsudzkiego. Nie podoba mi się to, w żaden sposób. Uważam, że śmierć poprzez tragiczny wypadek, nie jest powodem do chowania zmarłego na Wawelu, nawet jeśli to prezydent. Rozumialabym gdyby był to np Wałęsa, mimo wszystko laureat nagrody Nobla, symbol Solidarności, człowiek walczący o wolność i będący impulsem do działania dla innych – jego można by, acz nie koniecznie pochować na Wawelu. Jeszcze jako przykład przychodzi mi Pani Szymborska, również kobieta z którą kojarzona jest Polska na całym świecie (i tutaj jeżeli prezydenta Kaczyńskiego nazywamy „ojcem narodu” to ją możemy nazwać „matką narodu”). Mimo to, nasza czołowa poetka na pewno nie chciałaby być pochowana wśród królów polskich. Na pewno zadałaby pytanie kim jest, co takiego niby zrobiła, że akurat na Wawelu mają ją chować? Dlatego z całym szacunkiem ale pan prezydent Kaczyński, w pamięci wielu z nas na pewno zapisał się bardziej jako człowiek konfliktowy, ciągle coś wetujący, i generalnie był mało darzony sympatią. Po za tym nic go z Krakowem nie łączyło, ani tu nie mieszkał, nie kończył liceum, nie studiował… Dodatkowo, mieszkańcy podpisali petycję, aby jeszcze gdzy żył nie przyznano mu Obywatelstwa Honorowego. Bo niby z jakiej racji ja się pytam? Dlatego też uważam, że para prezydencka pochowana powinna zostać na Powązkach.
Na pewno można by jeszcze wiele rzeczy tutaj dopisać, wymyśleć, poddać dyskusji. Prawda jest taka, że po raz kolejny dostaliśmy nauczkę, ale również wydaje mi się że jest to początek czegoś nowego, i teraz wszystko się zmieni, oby na lepsze. Tylko nie wiem dlaczego mam wrażenie, że Polska znowu jest jakimś fatalnym naczelnym krajem cierpiącym i poszkodowanym. Za kilkadziesiąt lat będzie się mówić o nas w kontekście przegranych przez nas wojen, okupacji, lub katastrof.
~*~
Tak właśnie mi się jeszcze przypomniało jak dzisiaj na jednej lekcji pani nauczycielka próbowała nam udowodnic że Rosjanie na czele z Putinem w nosie mają to co się wydarzyło, oraz rujnują naszą gospodarkę poprzez rozpoczęcie budowy gazociągu. Każdy kraj dba o interesy własnego państwa, a gdyby pan Kaczyński przez kilka lat nie kłócił się właśnie z Putinem, to kto wie czy gazociag nie przebiegał by przez Polskę właśnie....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz